poniedziałek - piątek 8-16 sobota 10-14

UWAGA ODWOŁANA Promocja książki „Życie w biegu. Tajemnice sportowych sukcesów Renaty Kokowskiej”

UWAGA Z PRZYCZYN OD NAS NIEZALEŻNYCH PROMOCJA KSIĄŻKI ZOSTAŁA ODWOŁANA

10 marca o godzinie 17:00 zapraszamy do KOK-u w Krajence wszystkich, a w szczególności biegaczy, na promocję książki „Życie w biegu. Tajemnice sportowych sukcesów Renaty Kokowskiej”.

Jest to niesamowita książka, dzięki której możemy poznać niezwykle interesujące życie Renaty Kokowskiej, której maratońskie osiągnięcia do tej pory widnieją w czołówkach. Będzie to nie lada gratka dla pasjonatów Krajny, bo właśnie z naszego regionu, z Krajenki, jest Renata Kokowska.

Oto historia niesamowicie utalentowanej sportsmenki – Renaty Kokowskiej. Była sławna na całą Polskę, gdy w latach 80 i 90 XX wieku podbijała mety maratonów na całym świecie. Jej wyniki śledzili wszyscy niczym małyszowe skoki narciarskie. Zdecydowanie warto zainteresować się tą niezwykłą postacią, która zapisała się w dziejach sportu. 3-krotna zwyciężczyni maratonu berlińskiego i zwyciężczyni maratonu w Amsterdamie.  Do 1998 roku w ciągłej czołówce biegaczek. Taki skarb na Krajnie! Czas przypomnieć etapy jej sukcesów, jej życia i zainspirować się.

Z kolei pasjonaci maratońscy znajdą w książce tabele treningowe. Nawet osoby, które nie mają zamiaru kończyć maratonu, a tylko amatorsko biegać znajdą w niej wskazówki do treningów. Wystarczy tylko przeczytać rozdziały teoretyczne o bieganiu i potem trenować wg wskazówek Wojciecha Kokowskiego. Podane są oczywiście w nich czasy jakie uzyskiwała Renata podczas treningów, ale co ważniejsze podawane są przedziały tętna, w jakich należy pracować, by biegać coraz lepiej.

 

Recenzja:
Z Głubczyna — na świat
Uczennicę Szkoły Podstawowej w Głubczynie poznałem w tamtych właśnie latach. Osiągane przez nią rezultaty w biegach wywoływały coraz większe zainteresowanie mass mediów. Najpierw lokalnych, a następnie centralnych.
Reprezentantkę Polski podziwiać można było podczas maratonów w Londynie, Berlinie, Tokio… Już jako Renata Kokowska, pod pieczą najpierw nauczyciela i trenera, a następnie męża Wojciecha, zapisała się wyjątkowo w historii… — tysięcznej Krajenki. Przysparzała jej mieszkańcom wiele satysfakcji i splendoru. Rozsławiła biało-czerwone barwy.
Gratulacje należą się Wojciechowi Kokowskiemu za pomysł ocalenia od zapomnienia wyjątkowych dokonań najsłynniejszej mieszkanki Krajenki.
Historia zasługuje na szacunek.
Eugeniusz Mikuszewski
Tygodnik Pilski, Przegląd Sportowy, Sport (Katowice)
Skip to content