Krystyna Nita „Na skraju Krajny” – spotkanie autorskie i promocja książki
11 lutego 2022 (piątek), godz. 17:00
Gminna Biblioteka Publiczna i Ośrodek Kultury w Tarnówce
Współorganizator: Muzeum Ziemi Złotowskiej w Złotowie
Gminna Biblioteka Publiczna i Ośrodek Kultury w Tarnówce oraz Muzeum Ziemi Złotowskiej w Złotowie zapraszają na promocję książki Krystyny Nity „Na skraju Krajny”. „Na skraju Krajny” jest pierwszą książką opowiadającą o losach Piecewa, Osówki, Węgierc, Pomiarek, Bartoszkowa, Annopola i Sokolnej. Spotkanie z autorką poprowadzi Kamila Krzanik-Dworanowska, dyrektor Muzeum Ziemi Złotowskiej w Złotowie. Uczestnicy będą mogli zakupić książkę z oryginalnym wpisem autorki. Napisana prostym językiem publikacja „Na skraju Krajny” powinna znaleźć się na półce zarówno pierwszych mieszkańców naszych wsi, jak i ich dzieci i wnuków.
Krystyna Nita pochodzi z Piecewa, leżącej na Złotowszczyźnie maleńkiej wsi krajeńskiej. Po ukończeniu złotowskiego liceum ogólnokształcącego studiowała geologię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 45 lat mieszka w Krakowie, ucząc języka francuskiego w jednej z krakowskich szkół. Jej pasją jest odkrywanie historii wielokulturowej Krajny. W 2016 roku napisała monografię „Piecewo, wieś – w której żyję”, za którą otrzymała nagrodę Marszałka Województwa Mazowieckiego. W swojej drugiej książce opowiada o losach dawnych i obecnych mieszkańców wsi leżących w gminie Tarnówka. Znajdziemy w niej odpowiedzi na pytania: kto zbudował kościoły, domy, szkoły, drogi, kolej, gorzelnię, kim byli dawni mieszkańcy, co się z nimi stało, skąd i kiedy przybyli do naszych wiosek obecni mieszkańcy, jaki bagaż doświadczeń przywieźli ze sobą oprócz skromnego dobytku, jak wyglądały pierwsze lata życia polskich osiedleńców w Annopolu, jak stworzono świetnie działającą do dziś straż pożarną w Osówce, jak budowano nasze szkoły, ile trudu włożono w uruchomienie gorzelni w Pomiarkach, co się stało z cmentarzami w naszych wsiach.
Specyfika miejscowości w pobliżu doliny Gwdy była inna zarówno przed wojną jak i po wojnie. Przed wojną nie było walki o polskość, po wojnie nie było konfliktów z autochtonami. Osiedleńcy nie znali historii regionu, w którym zamieszkali. W szkołach nie było edukacji regionalnej. Wszyscy niemieccy mieszkańcy naszych wsi wyjechali w 1945 i 1946 roku. Zabrakło osób, które mogłyby „wiedzę” podawaną przez ówczesne oficjalne źródła zweryfikować. Nie znaliśmy historii naszych miejscowości. W naszych wsiach urodziło już się kilka pokoleń Polaków. Ludzie chcą poznać historię regionu, ważnych miejsc w swoich wsi i historie mieszkańców zarówno niemieckich, jak polskich. Autorka stara się tę „białą plamę” historii zlikwidować.