poniedziałek - piątek 8-16 sobota 10-14

TARNÓWKA w Złotowskim Salonie Historycznym

Wieś Tarnówka bywała w swej historii miastem, bywała „wsią niemiecką” bywała terenem walk o kościół / zbór, a dziś jest miejscem zamieszkania wielu ambitnych, zainteresowanych przeszłością osób, które dbają o gminę i jej historię. Takie to osoby, z wójtem Mościckim na czele, odwiedziły nasze muzeum, byśmy mogli wymienić się informacjami, ciekawostkami, zbiorami. Najlepiej przygotowany do spotkania był radny Tomasz Zbylut, który o swojej wsi i jej legendarnym sołtysie Krzysztofie Nehringu wie prawie wszystko. Pozostali uczestnicy spotkania mieli okazję zobaczyć portret Neringa w nowej oprawie, przedwojenne pocztówki Tarnówki, a także zapoznać się z dokumentami ilustrującymi ciekawe dzieje tej niezwykłej wsi i jej kościołów oraz gminy ewangelickiej bynajmniej nie schlebiającej Hitlerowi.

 

Tarnówka

Pierwszy dokument lokacyjny Tarnówki pochodzi z 1579 r. Przybywali wtedy koloniści niemieccy, z Pomorza Zach. i północnych Niemiec. Byli to protestanci. Tarnówka była przejściowo miastem, tj. od roku 1609 do 1631 wymieniana jest w dokumentach jako miasto. Prawdopodobnie już w chwili założenia w 1579 otrzymała prawa miejskie. Pierwszym burmistrzem był Jandeka (Jandecke). Zachowane akta z 1609, 1617, 1624 i 1631 zaczynają się od słów: My, burmistrz i rada miasta Tarnówki. Ponieważ burmistrz i radni nie potrafili pisać protokoły pisali pastor lub nauczyciel. Od 1631 Tarnówka staje się ponownie wsią bo tak ją określa przywilej wydany sołtysowi przez Andrzeja Karola Grudzińskiego. Następny przywilej wydany był w 1689 przez Pawła, Jakuba i Józefa Działyńskich. W 1734 wieś otrzymała nowy poszerzony przywilej od Augustyna i Marcina Działyńskich, panów na Krajence i Złotowie. Rozmieszczenie zabudowań wsi wskazuje na stary typ założenia, czemu sprzyjało ukształtowanie terenu, tzw. owalnicy. W latach 1564-69 wieś liczyła 12 łanów, a w 1736 już 40 łanów. Duży areał należy tłumaczyć tym, że wieś nie była nawiedzana przez epidemie, tak jak Złotów czy Krajenka w 1710/11 (dżuma), skąd ludzie uciekali na wieś, m.in. do Tarnówki. Tarnówka była w czasach polskich nazywana wsią niemiecką. Sołtys wraz z ławnikami sprawował sądy wiejskie, w sprawach mniejszej wagi. Sprawy gardłowe rozstrzygał sąd przy dworze pańskim w Krajence. Kościół w Tarnówce powstał w 1582 jako zbór ewangelicki. W 1701 spalił się. Nowo wybudowany zbór ewangelicki datuje się na 1705 rok; został rozebrany w 1732 jako „heretycka budowla”. W 1772 zbór ewangelicki został zbudowany od nowa. W latach 1702-1726 pastorem w Tarnówce był Daniel Runge, który cieszył się uznaniem Jakuba Działyńskiego (Runge zajmował się też medycyną).

Sołtys Tarnówki Krzysztof Nehring przekazał swemu szwagrowi, pastorowi Runge opis zajść w obronie kościoła ewangelickiego w 1721 roku. Nehring reprezentuje klasę pośrednią między wolnymi chłopami a szlachtą czyli lemanów, dość licznych na terenie Krajny, siedzących na folwarkach sołeckich i pełniących dziedzicznie funkcję patriarchy wiejskiego.

Na odwrocie portretu czytamy (napis ręką artysty): Christoph Nehring, wolny i lenny sołtys w Tarnówce, ur. 15 listopada 1703 roku. Wstąpił w pierwszy związek małżeński 28 listopada 1723 r.; drugie małżeństwo zawarł 25 lutego 1759. Zmarł 12 sierpnia 1791. Gospodarstwu i sołectwu przewodniczył prawie 68 lat. Działalność sołtysa Nehringa zaczyna się w czasie ostrej kontrreformacji archidiakona kamieńskiego. Pod naciskiem Kościoła wszystkie zbory ewangelickie na Krajnie zostały rozebrane. Najbardziej opierała się Tarnówka, bo nawet z bronią w ręku. Nehring, przywódca ewangelików, leżał akurat w gorączce, więc nie stanął na czele zbuntowanych chłopów. W 1732 roku mieszkań Tarnówki zmuszeni byli jednak swój zbór rozebrać. Syn Krzysztofa Nehringa urodzony w Tarnówce sprzedał folwark sołtysi w 1801 roku. Koloniści niemieccy osiedleni na tych terenach wyróżniali się przedsiębiorczością w organizacji osadnictwa, karczunku na piaskach, zakładaniu młynów i tartaków. Jako emigranci uchodzący z Holandii przed prześladowaniami religijnymi wykazywali się podobnymi cechami jak Szkoci i Żydzi – byli pracowici, oszczędni, ambitni, w krótkim czasie dochodzili do znacznej zamożności i ze stanu mieszczańskiego – przez klasę lemanów – wchodzili między szlachtę polską i pomorską. Nazwisko Nehring znane jest z dokumentów niderlandzkich z połowy XIV wieku, ale pojawia się też w Gdańskiej Księdze Mieszczan oraz w Nadrenii. W okolicach Piły pojawili się w 1661 (Płotki, Śmiłowo), potem w powiecie wałeckim i człuchowskim. Krzysztof Nehring otrzymał przywilej sołecki od braci Działyńskich w 1736.

 

Skip to content